Występ zespołu teatralnego „Ego” z Publicznego Gimnazjum w Komarowie – Osadzie w zamojskiej „Morandówce” to wielkie wyróżnienie i nagroda specjalna, przyznana przez jury podczas X Młodzieżowych Spotkań Teatralnych – Ekonomik 2016. Środowy wieczór 28 grudnia dla młodych artystów to szczególny czas – zagrali dla zamojskich koneserów teatru, otwierając przy tym artystyczne spotkanie pod hasłem „Wspomnienie Jana Machulskiego”. O czymś takim mogli dotąd tylko marzyć, a tego wieczoru – dzięki Pani Teresie Madej – mogli poczuć się prawdziwymi aktorami grającymi przed widownią, która osobiście zetknęła się z osobą mistrza Machulskiego.
Postać Jana Machulskiego młodym artystom znana jest przede wszystkim z filmu „Vabank”, w którym zagrał główną rolę. Ale w sposób szczególny przybliżyli ją zaproszeni goście: Zofia Piłat, która zetknęła się z nim jeszcze jako uczennica lubelskiego liceum, Stanisław Rudy, który współtworzył z nim Zamojskie Lato Teatralne, Zofia Kiełbasa – właścicielka baru, w którym najczęściej stołował się, przebywając w Zamościu oraz Grażyna Kawala – instruktorka teatru i recytacji w Zamojskim Domu Kultury oraz współorganizatorka Zamojskiego Lata Teatralnego. Ciekawostek dostarczyły również przygotowane przez panią Teresę Madej fragmenty pisanych przez niego pamiętników. Wszyscy wypowiadali się o Machulskim bardzo ciepło i serdecznie i dzięki temu młodzi artyści poznali go nie tylko jako aktora, reżysera i pedagoga, ale przede wszystkim jako mistrza kochającego młodzież, umiejącego z nią pracować i skutecznie ją dowartościować, uczącego ją miłości do teatru oraz propagującego jego edukacyjną funkcję. Do snutych przez gości opowieści nawiązywała wystawa fotografii Mirosława Chmiela „Początki Zamojskiego Lata Teatralnego”. Natomiast szczególną wymowę miał występ Wojciecha Kudełko, ucznia Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. K. Szymanowskiego, który wykonał na trąbce utwory pochodzące z kultowych filmów Jana Machulskiego.
Ten szczególny wieczór z pewnością na długo pozostanie w pamięci aktorów z komarowskiego „Ego”. Przede wszystkim bardzo ciepło i serdecznie zostali przyjęci przez właścicielkę „Morandówki” – Panią Małgorzatę Ryczek, a ich występ spotkał się z wielkim uznaniem widzów, których sprowokował do dyskusji oraz różnych refleksji na temat przesłania sztuki „Game over – życie w realu”. Formą podziękowania – oprócz braw – była różyczka dla każdego aktora. W taki sposób – jak opowiadali zaproszeni goście – często postępował również sam Jan Machulski.
Uwieńczeniem tego wyjątkowego wieczoru był spacer po zamojskiej starówce.
