Dzień 13 września 2013 roku na długo zapadnie w pamięć przedstawicielom Gminy Komarów-Osada, którzy przybyli do Turska, by spotkać się z Panem Józefem Kowalskim, ostatnim żyjącym uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej i, jak sam mówi, uczestnikiem bitwy pod Komarowem.
Pan Józef urodził się 2 lutego 1900 r. we wsi Wicyń na Podolu (obecnie Ukraina). Jako młody chłopak wstąpił do kawalerii, by walczyć o niepodległość Polski. Po wojnie odbył przeszkolenie kawaleryjskie w Grudziądzu, ale po zakończeniu szkolenia zrezygnował z kariery wojskowej i wrócił do prowadzenia gospodarstwa rolnego. W sierpniu 1939r. pan Józef ponownie zasilił szeregi wojska, jako artylerzysta brał udział w kampanii wrześniowej. Po rozbiciu pułku, trafił do oflagu, gdzie spędził część wojny. Z niemieckiego obozu udało mu się uciec wraz ze współwięźniem. Po wojnie opuścił Podole i z rodziną udał się na Ziemie Zachodnie. Początkowo osiedlił się na Górnym Śląsku, następnie przeniósł się na Ziemię Lubuską. Osiedlił się w Przemysławie w gminie Krzeszyce, gdzie prowadził 9-hektarowe gospodarstwo rolne. Od 1994 r. jest pensjonariuszem Domu Pomocy Społecznej w Tursku.
Na 110 urodziny Pan Józef został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski przyznanym przez Prezydenta RP, natomiast premier przekazał ostatniemu z żyjących żołnierzy wojny 1920 – szablę ułańską. Otrzymał też medal „ Pro Memoria” ustanowiony w 2005 roku z okazji 60 rocznicy zakończenia II wojny światowej. W ubiegłym roku minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak awansował Józefa Kowalskiego do stopnia kapitana Wojska Polskiego.
Pan Józef Kowalski posiada też tytuł honorowego obywatela Warszawy, Radzymina i Wołomina z racji swego walecznego udziału w wojnie polsko-bolszewickiej.
Do Turska pojechaliśmy w pięć osób, zastanawiając się w jakiej kondycji i jakim zdrowiu zastaniemy pana Józefa. Spotkanie z najstarszym człowiekiem Polski budziło w nas ciekawość, sprawiało, że rozmowy toczyły się wokół spotkania, które było jeszcze przed nami. Na miejscu, w Domu Pomocy Społecznej, powitał nas Dyrektor placówki Pan Dariusz Obiegło. Zaprosił nas do sali pełnej pamiątek związanych z życiem Pana Józefa. Na ścianach zdjęcia, dyplomy, przyznane odznaczenia, tytuły. Nie brakuje szabel czy lanc. Pan Dyrektor z życzliwością informuje nas, że Pan Józef jest chory i będzie mógł przyjąć nas w swoim pokoju. Oglądamy pamiątki, rozmawiamy, słuchamy z zaciekawieniem Pana Dariusza Kurka – historyka, który z wielkim zaangażowaniem opowiada nam o życiu Pana Kowalskiego.
Głównym celem wyjazdu delegacji było wręczenie Panu Józefowi Kowalskiemu medalu „Zasłużony dla Gminy Komarów-Osada”, który wręczyli Przewodniczący Rady Gminy Komarów-Osada Jerzy Pałczyński i Wójt Gminy Komarów-Osada Wiesława Sieńkowska.
W Tursku Pana Józefa odwiedzili także Pani Anna Kupiec Niedźwiedź – Dyrektor Szkoły Podstawowej w Komarowie-Osadzie, Pani Iwona Pełypyszyn – Dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury w Komarowie-Osadzie i Pan Wojciech Bartyzel – sekretarz Stowarzyszenia „Bitwa pod Komarowem”.