W tym dniu sala gimnastyczna została zamieniona w „salę wróżb”. To uczniowie klasy IV, V, VI pod opieką Pani Grażyny Kaczor zadbali o magiczny nastrój. Niektórzy uczniowie na ten moment przeobrazili się we wróżki i wróżbitów.
Te niezwykłe, magiczne osoby przepowiadały wszystkim chętnym przyszłość z kart, dłoni, wróżyły również z magicznych serc, kombinacji cyfr.
Każdy uczestnik andrzejkowych szaleństw z niecierpliwością przekłuwał papierowe serce, aby odczytać imię swojej sympatii, losował magiczne bileciki, na których widniały nazwy zawodów przyszłości, bądź szukał swojej szczęśliwej liczby. Katalog wróżb był obszerny i bogaty, a każdy pragnął wywróżyć sobie coś wyjątkowego.
Wiele śmiechu i radości dostarczały dzieciom przepowiednie. Wszyscy gorączkowo czekali na to, by dowiedzieć się, kto jako pierwszy zmieni stan cywilny, będzie bogaty i komu w życiu się powiedzie.
Była też dobra muzyka. Po wróżbiarskim wieczorku był czas na dyskotekę. Wszyscy bawili się wesoło. Zmęczeni i głodni mogli uzupełnić swoje siły jedząc pyszne ciasta przygotowane przez rodziców.